Trop prowadzi nas do wielkiej skały na której siedzi gryf:
Wiem, że nie spotkamy żadnych wilków. Gdyby tu były także zmieniłyby się w żądne krwi demony. Wchodzimy na skałę, gdyż demony NIGDY nie używają skrzydeł. Gryf jest zdziwiony, że 3 wilki się na niego rzucają. Jednak zaczyna walczyć. Nie ma z nami szans. Nami kieruje zew mordu, a nim wola przetrwania. Mamy większe szanse.
<Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz