sobota, 18 października 2014

Od Jupitera do Moon cd

- Zwiedźmy okolicę, może się dowiemy gdzie jesteśmy. - powiedziałem zamyślony.
Poszliśmy za małymi, błyszczącymi motylkami, które akurat leciały w lewo.

***

Po jakimś czasie zobaczyliśmy przed sobą dość stromy pagórek, na którym stał biały zamek. Z ciekawości weszliśmy górską ścieżką na dwór zamku. Były tam piękne białe kwiaty i różne białe ozdoby. Weszliśmy do środka.

< Moon? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz