Popatrzyłam na niego z niedowierzaniem. Szybko przeteleportowałam nas nad jezioro.
- Coś się stało ? - spytał
- Wiesz..... Nie chce cię urazić, ale znamy się jeden dzień. Nie chce ci zrobić przykrości, ale lepiej cię poznać - powiedziałam z lekkim uśmiechem - leżeli mnie znienawidzisz zrozumiem to
HayPad patrzył smutno.
< HayPad ? Przepraszam ;) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz