niedziela, 9 czerwca 2013

Od Tye do Laury cd

Szliśmy na polowanie. Był przepiękny dzień. Szybko udało nam się złapać coś na ząb. Po polowaniu usiedliśmy obok siebie. Chętnie pałaszowaliśmy zdobycz wcześniej przez nas upolowaną. Zamyśliłem się. Świetnie rozmawiało mi się z Laurą. Była taka miła, szczera i wesoła. Chciałem jej powiedzieć, co do niej czuję, lecz się bałem. Czy to nie za szybko? Biłem się z myślami.
-Kocham Cię!-Wymknęło mi się. Zaczerwieniłem się do stopnia pomidora i czekałem na bieg zdarzeń.

(Laura?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz